Dagome iudex – incipit pochodzącego z końca X wieku regestu kopii dokumentu donacyjnego władcy identyfikowanego z księciem Polski Mieszkiem I, darowującego państwo, nazwane w dokumencie „państwem gnieźnieńskim”, w opiekę Stolicy Apostolskiej. Dokument, na którym oparł się kopista sporządzony został prawdopodobnie w kancelarii wystawcy w Gnieźnie (możliwe jest również, że powstał w Quedlinburgu lub w Rzymie) około 991 roku.
Treść dokumentu:
Item in alio tomo sub Iohanne XV papa Dagome iudex et Ote senatrix et filii eorum: Misicam et Lambertus – nescio cuius gentis homines, puto autem Sardos fuisse, quoniam ipsi a IIII iudicibus reguntur – leguntur beato Petro contulisse unam civitatem in integro, que vocatur Schinesghe, cum omnibus suis pertinentiis infra hos affines, sicuti incipit a primo latere longum mare, fine Bruzze usque in locum, qui dicitur Russe et fines Russe extendente usque in Craccoa et ab ipsa Craccoa usque ad flumen Oddere recte in locum, qui dicitur Alemure, et ab ipsa Alemura usque in terram Milze recte intra Oddere et exinde ducente iuxta flumen Oddera usque in predictam civitatem Schinesghe.
Tłumacznie:
Podobnie w innym tomie z czasów papieża Jana XV Dagome, pan, i Ote, pani i synowie ich Mieszko i Lambert (nie wiem, jakiego to plemienia ludzie, sądzę jednak, że to byli Sardyńczycy, ponieważ ci są rządzeni przez czterech „panów”) mieli nadać świętemu Piotrowi w całości jedno państwo, które zwie się Schinesghe z wszystkimi swymi przynależnościami w tych granicach, jak się zaczyna od pierwszego boku wzdłuż morza [dalej] granicą Prus aż do miejsca, które nazywa się Ruś, a granicą Rusi [dalej] ciągnąc aż do Krakowa i od tego Krakowa aż do rzeki Odry, prosto do miejsca, które nazywa się Alemure, a od tej Alemury aż do ziemi Milczan i od granicy Milczan prosto do Odry i stąd idąc wzdłuż rzeki Odry aż do rzeczonego państwa Schinesghe.
Źródło artykułu
Niestety dokument pochodzi z czasów Mieszka II Lamberta.
Pocżatek tekstu jest zniekształcony w wyniku błędnego kopiowania. Powinno być (kiepską łaciną) Dei Rome iudex…
Czyli początek tekstu jest odwołaniem do adresatów i w tłumaczeniu na polski brzmiały: „Boski sędzio Rzymu (czytaj papieżu), Senatorowie jego (Rzymu) i synowie jego (Rzymu) – (Ja) Mieszko Lambert oddaję w hołdzie św. Piotrowi moje państwo.
Jeśli chodzi o nazwy interpretacje moga być różne, niemniej transkrypcja nazwy „Schinesghe” wykazuje typowo niemieckie zniekształcenia nazw słowiańskich, czyli skryba, który to pisał, był z pochodzenia Niemcem na służbie Mieszka II Lamberta.
Dlatego też Alemure to zapewne Ołomuniec (lub jakieś pasmo górskie Sudetach) a nie Allemagne (Niemcy), bowiem Niemiec nie popełniłby błędu w nazwie „Niemcy”.
Lechowe Pole pochodzi od rzeki Lech, której nazwa wywodzi się z celtyckiego i oznacza „Kamienna / Kamienny potok” (por. Krom -lech, krąg kamieni).
PolubieniePolubienie
Naukowcy ustalili ….. stek bzdur.
Mają oczy i nie widzą, mają uszy i nie słyszą. Mają rozum i nie myślą.
Tekst „…zaczyna od pierwszego boku wzdłuż morza [dalej] granicą Prus aż do miejsca…” – no to trzeba narysować ów pierwszy bok wzdłuż morza do Prusów. Zacznijcie od Gniezna i zobaczycie co wyjdzie – a zacznijcie od Szczecina. Rozumu trzeba używać … samodzielnie.
I jeszcze jedno: Dagome – to staropruskie dago (w dialekcie pomezańskim) albo dagis (w dialekcie sambijskim) oznacza „lato” a Dago znaczy tylko matczyne „moje dziecko urodzone latem”. Czyli założyciel Polan był Prus (po matce) i Germanin (po ojcu) wszak miał DNA grupy R1b.
I tyle Polacy – kundle pochodzenia prusko-germańskiego.
PolubieniePolubienie