Parcie Niemców ku Wschodowi

Krzyżacy Niemcy


1. Pierwsze wieść i o słowiańskich mieszkańcach Połabia. Ogół Słowian obejmowany mianem połabskich dzielił się na dwie językowe grupy: północną i południową; pierwsza z nich mówiła językiem zbliżonym do polszczyzny, druga stanowiła ogniwo przejściowe od gwar lechickich do czeskiej mowy. Dla odłamu południowego istniało zbiorowe miano Serbów, dla północnego — miana takiego nie było. W historii ważniejszą rolę odegrała północna, przy-bałtycka grupa; wśród niej powstało kilka związków państwowych, z których na czoło wysunęły się państwa Weletów i Obodrytów: pierwsze rozciągało się między dolną Odrą i uchodzącą do Bałtyku rzeką Warną, drugie — na zachód od Warny aż po kres słowiańskiego świata. Czas jakiś doniosłą rolę odgrywało także morskie państewko Ranów, mieszkańców wyspy Rany (Rugii).

Na widowni historycznej poszczególne odłamy Połabian zjawiały się w różnych czasach. Najwcześniejsze wiadomości mamy o Weletach. Jeszcze ludy odnośne nie objęły ziem połabskich w swoje posiadanie, jeszcze wszystkie siedziały w słowiańskiej praojczyźnie, a już znano Weletów daleko poza granicami ich kraju. Geograf aleksandryjski Ptolemeusz, żyjący w II wieku po nar. Chr. , taką o nich zanotował wiadomość: „dalej obok pobrzeży za Zatoką Wenedzką mieszkają Weltowie (Wel-tai)”. Zatoka Wenedzką to dzisiejsza Gdańska zatoka, siedziby zatem Weltów, czyli Weletów znajdować się musiały gdzieś nad dolną Wisłą. Położenie siedzib wskazuje miejscowość Swarożyn w powiecie tczewskim. Nazwa Swarożyn wywodzi się od imienia głównego bóstwa Słowian, Swaroga, a bóstwo to szczególnej czci doznawało właśnie u Weletów. Kiedy Weleci pociągnęli później na zachód, w nowej ojczyźnie wznieśli dla Swaroga okazałą świątynię w stołecznym grodzie Radgoszczu; widział ją i opisał kronikarz Dytmar z Merseburga (zm. 1018). Otóż wątpić nie można, że kult Swaroga wynieśli Weleci z pierwotnej swej kolebki, a właśnie nadwiślański Swarożyn wskazuje położenie kolebki.


Źródło oryginalnego artykułu


Czytaj dalej

Słowiański Duch Wolności

Znicz Żarptak


O życiu Słowian pozostało wiele przekazów. Najwięcej jest stronniczych, pisanych przez jahwistów-krystowierców. Pełniły one rolę propagandowego uzasadnienia/alibi dla krucjat wymierzonych przeciwko poganom, do podboju ich ziem i siłowego „nawracania” owych rzekomo złych i okrutnych pogan. Niemniej, po odrzuceniu propagandowych konfabulacji i w nich znajdziemy sporo wiedzy o życiu Słowian. Drugim źródłem wiedzy o życiu Słowian są przekazy ludowe, legendy i mitologia. Te zaś pokazują życie Słowian w diametralnie innym świetle. Dla nas ważne jest to o tyle, że nawet w nietórych, acz nielicznych zapiskach żydo-chrześcijańskich znajdziemy podobne, czy wręcz identyczne informacje. Po prostu nielicznym żydłackim kronikarzom w rzadkich u nich chwilach szczerości i uczciwości zdarzało się pisać o Słowianach okruchy prawdy. Tym razem zajmiemy się jedną z najbardziej charakterystycznych cech Słowian i ich życia i kultury – Słowiańskim Duchem Wolności. Wolności wielopoziomowej – polityczno-społecznej – zbiorowej i indywidualnej; ale i wolności duchowej.


Źródło artykułu


Czytaj dalej