Archiwum kategorii: Nieznana przeszłość Słowian
Prasłowiańskie nazwy państw i narodów w Europie
Słowiano-Scyto-Ariowie (haplogrupa R1a1) ze swojej Koliby w Azji Centralnej jakieś 11 tys. lat p.n.e. ruszyli na południe czyli Indie, Iran, Sumer oraz na zachód nad Dunaj, Bałkany, tereny obecnej Grecji i Italii oraz mniejsze grupy dotarły do Mongolii, Chin i na zachód Syberii, zakładając stopniowo wszędzie nowe cywilizacje, gdyż dysponowali wiedzą nieznaną mieszkającym tam plemionom.
Na terenach obecnej Polski było wtedy zbyt dużo jezior i bagien pozostałych po roztapianiu lodowca północnopolskiego. Na te ziemie dotarli oni dopiero 3000 lat p.n.e., gdy zaczęły powoli wysychać i odkrywać ziemie pod uprawę. Wtedy też część z nich osiadła między Łabą, Odrą i Wisłą, a część dotarła potem aż do Skandynawii, a stamtąd na tereny późniejszej Rusi.
Goci (czyli gaduły) pochodzą od Słowiano-Ariów. Oczywiście oficjalna nauka nadal nie może i nie chce uznać takiego rodowodu, ale wiele odkrywanych lub odkłamywanych faktów wskazuje na to, że tak jest. W sagach skandynawskich piszą o dwóch najstarszych ludach Sweariach i Gotarach. Sweariowie to po prostu swoi, nasi ariowie, od prasłowiańskiego swe – swój. A Gotarowie (Goci) to mówiący Ariowie od god, got czyli godka – mowa, a godać – mówić. Ktoś może dzisiaj jeszcze gwarą powiedzieć: Nie godej mi tu gupot.
Sztuka Scytyjska
Sztuka scytyjska – rozwijała się na terenach zamieszkanych przez koczownicze plemiona Scytów w okresie od VII wieku p.n.e. do III wieku p.n.e. Swoim zasięgiem objęła obszar od Syberii na wschodzie po Śląsk i Łużyce na zachodzie.
(WP: wg jedynej rzymsko-judejskiej (tzw. łacińskiej) historii/cywilizacji świata promuje się grecką mitologie/historię zapominając że Scytowie byli dawno przed nimi. Haplogrupa R1a przynależąca do Scytów/Skifów/Scitians… datowana jest według współczesnej wiedzy na 24.000 lat p.n.e. Scytowie są dużo starsi niż kultura hellenów/greków. Scytowie to koczowniczo-łowiecko-myśliwsko-rolniczo-kapłańsko-rzemieślniczy lud z haplogrupą R1a – słowiańską. Koczownicy byli tzw. szpicą, myśliwymi, łowcami, zwiadem, wojami, wywiadowcami, odkrywcami, bohatyrami… Nie przebywali za długo na nowo odkrytych ziemiach… W tamtych czasach nie było internetu, a były przepastne bory, knieje, lasy, góry, bagna, dzikie zwierzęta, nowe virusy! czasami tubylcy, których nie wyrzynano tylko nawiązywano „bliskie spotkania pierwszego stopnia”…….).
Wraz z powstawaniem kolonii greckich na brzegu Morza Czarnego wzrastało oddziaływanie sztuki greckiej na sztukę scytyjską. Większość odnalezionych zabytków to przedmioty odkryte w kurhanach królewskich i osób należących do arystokracji.
Budowa kurhanów odkrytych na ziemiach Scytów była zróżnicowana. W dolinie Kubania odkryto kurhany Keremelskie i Ulskie z komorami grobowymi osłoniętymi drewnianą konstrukcją. Nad nimi znajdował się namiotowy dach obsypany ziemią. Na Krymie występowały kurhany o komorach kamiennych, przykrytych sklepieniem pozornym (np. Kul Oba). Obszar Dniepru to olbrzymie kopce kryjące groby zbudowane z wielu komór połączonych ze sobą korytarzami (kurhany królewskie z IV–III wieku p.n.e.).
Większość grobowców została obrabowana, może nawet w starożytności. Przedmioty odnalezione w XVIII wieku (zbiory zgromadzone w Ermitażu) i w czasach późniejszych to przede wszystkim wyroby rzemieślnicze, świadczące o wysokim poziomie artystycznym twórców. Wyroby uznane za dzieło greckich rzemieślników (odnaleziono w kurhanach Kul Oba, Czertomłyk i Sołocha. Są to przedmioty wykonane ze złota, elektronu i srebra. Naczynia, grzebienie, złote blaszki do ozdoby odzieży, obicia uzbrojenia dekorowane są reliefem z wizerunkami wojowników scytyjskich (świadczy o tym strój i uzbrojenie przedstawianych osób).
Czytaj dalej
Kilka słów o tym jak Lehici wycięli 20,000 Rzymian-Romajów
Niemcy są mistrzem w fałszowaniu historii, w tym w przypisywaniu sobie wielu sukcesów których zwyczajnie nie osiągnęli. Z Watykanem grają od setek lat w jednej drużynie i zapomnieli już że w dawnych czasach byli Słowianami bo posługiwali się tym samym słowem co my Słowianie zza Odry i wyznawali ten sam kult solarny.
Po prostu Germanie inaczej nazywali swoich pogańskich Bogów, widzieli w Swarożycu i jego różnych aspektach Thora i Odyna, zaś Słowianie w Odynie i Thorze widzieli Swarożyca.
Dziś o Bitwie w Lesie Teutoburskim która miała miejsce między 8 a 11 września 9 roku n.e. Lasem Teutoburskim nazywa się wąskie pasmo niskich gór (najwyższy szczyt Velmerstot ma 468 m n.p.m.) na pograniczu dzisiejszej Dolnej Saksonii i Nadrenii Północnej-Westfalii. To 100-kilometrowe pasmo leżące między rzekami Ems i Wezerą dzieli dolina z miastem Bielefeld.
Przed 2 tys. lat był to rejon wyjątkowo – nawet jak na tamte czasy – dziki, porośnięty nieprzebytą knieją, przerywaną obszarami bagien i wąskimi duktami. Rzymianie weszli w Las Teutoburski z powodu rzadko spotykanej wśród ich elit łatwowierności, a mówiąc wprost – głupoty swego wodza, Publiusza Kwintyliusza Warusa.
Święta Góra Pałki
Święta Góra Pałki, czyli Góra Pałająca – zespół Czterech (lub Pięciu) Gór w Górach Łysych (Łysogórach, a właściwie Łyskogórach, nazywanych też Świętogórami), tworzących Święty Połć (Świętą Połać). Na każdej z nich znajdowały się kątyny innej grupy bogów. Oddawano tu cześć 27 bogom (czerta 9). Całość nazywano Świątynią Dziewięciu Kręgów – Pałacem Bogówa. Główną budowlę zespołu stanowiła Wieża Czarodany, czyli Łyszczec, którą po zburzeniu w wojnie Wędów z Nurami odbudowano do połowy wysokości i otoczono białymi, kamiennymi kręgami.
Nazwa świątyni – Dziewięciu Kręgów – ma wiele odniesień i znaczeń, które pozwalają przypuszczać, iż było to najważniejsze dla Słowian miejsce Wiary Przyrody. Jednym z objaśnień nazwy świątyni jest to, iż w dwunastu świątyniach (niektóre gromady kapłanów podają, że kącin było trzynaście) czczono przedstawicieli dziewięciu tynów boskich – dziewięć kręgów rodzin welańskich.
Czerta osiem, a więc i osiem kręgów (wcieleń) stanowi doskonałość i skończoną całość – pełnię. Dziewiąty krąg, czy na Weli, czy na Ziemi, czy w Niebie jest już pierwszym kręgiem kolejnego szczebla Drabiny Bytów, dziewięć kręgów jest wyrazem i Najwyższego Wcielenia Boga (diew – bóg, Dziewowie – Bogowie Uczucia, a wśród nich Kąp-Pała – czyli Kupała-Dziwień, Dziewanna, Dziewdzielija), to symbol najwyższego możliwego Kręgu obejmującego Kłódź Swąta.
Potwierdzenie pochodzenia cywilizacji Sumeru i Egiptu z Królestwa Północy
Profesor Andis Kaulins: Starożytna Ceramika i wczesne kultury – Potwierdzenie pochodzenia cywilizacji Sumeru i Egiptu z Królestwa Północy. Andis Kaulins: Starożytna Ceramika i wczesne kultury. © tłumaczenie Czesław Białczyński. Andis Kaulins.
STAROŻYTNA Ceramika i WCZESNE KULTURY. Czarnomorskie kultury powodziowe. Sztuka ceramiczna i liniowa (LBK, BK). Bałtowie, kultury Morza Czarnego, Sumerowie i faraonowie.
Obrazy mówią więcej niż słowa. Wzornictwo i kultury ceramiczne są w udowodniony sposób ze sobą powiązane. Kulturą łączącą Północ z Południem z okresu domniemanego „przelania się” Morza Czarnego (Potopu) ok. 5 600 roku p.n.e. – jak zauważyła zmarła Marija Gimbutas z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles (UCLA) w swej monumentalnej pracy poświęconej prehistorii europejskiej „Cywilizacja Bogiń – Świat Starodawnej Europy” – jest Kultura Dniepr-Doniec.
Gimbutas pisze, że ludzie z kultury Dniepr-Doniec, którzy byli duzi, mocni, o szerokich twarzach (brachycefaliczni) to potomkowie paleolitycznego człowieka z Cro-Magnon. Gimbutas pisze, że ceramika kultury Dniepr-Doniec jest związana na pewno z bałtycką „kulturą Memel”.
Słowianie Zachodni to bezpośredni potomkowie pierwotnej ludności Europy
My Słowianie Zachodni zawsze tu byliśmy. Nie przyszliśmy z żadnej Azji od żadnych Ariów a kierunek migracji był od nas we wszystkie strony świata! Słowianie Zachodni to bezpośredni potomkowie Neandertalczyków (hapologrupa I2) którzy około 30.000 lat p.n.e. płynnie przekształcili się w tzw. człowieka cro-magnon.
Odkrycia w Portugalii (Lagar Velho), Rumunii (Pestera cu Oase) i na Morawach (Mladec) sugerują, że mogło dochodzić do krzyżowania się Homo neanderthalensis i Homo sapiens. Na tej podstawie wysunięto hipotezę o możliwości wchłonięcia neandertalczyków do populacji współczesnego człowieka. Człowieka z Cro-Magnon jako jeden z podgatunków Homo sapiens uważa się za anatomicznie identycznego z człowiekiem współczesnym. Wyodrębnił się około 43 tys. lat temu w czasach ostatniego zlodowacenia tzw. bałtyckiego, w górnym plejstocenie w okresie zimnym, w fazie środkowej (Würm) na Bałkanach lub na terenie dzisiejszych Czech.
W ciągu kilku tysięcy lat kromaniończycy rozprzestrzenili się w całej Europie. Kromaniończycy byli wysocy (180 cm) i jako pierwsi wykonywali przedmioty ozdobne, m.in. figurki kobiece znane dziś pod określeniem paleolitycznej Wenus, wypalali z gliny figurki terakotowe. Kromaniończyk był również autorem malarstwa jaskiniowego, grzebał zmarłych oraz pierwszy tworzył trwałe domostwa. Na terenie Polski ślady działalności kromaniończyków reprezentują kultury archeologiczne z terenów Małopolski i Śląska. Najstarszą jest późna kultura mustierska, po której nastąpiły jerzmanowicka, oryniacka oraz kultura sielecka.
Bezpośrednią kontynuatorką tych kultur jest na terenie Polski kultura hamburska oraz kultura magdaleńska. Niżej rekonstrukcja twarzy kromaniończyka wykonana przez antropologa Maurice Putnam Coon’a, pierwsi faraonowie byli biali, we wszystkich cywilizacjach, wszędzie są biali i wysocy opisywani jako ”bogowie’.
* https://pl.wikipedia.org/wiki/Homo_sapiens_fossilis
Europejskie początki metalurgii
Alex Imreh. Etnogeneza Europy: od Starej Europy do epoki żelaza. Przekład: Jerzy J. Florczykowski.
Pierwszym odnotowanym w historii metalem wydobywanym przez ludzi wydaje się być złoto, które może występować w stanie wolnym, jako złoto rodzime. [en.wikipedia.org/wiki/History_of_chemistry] Pierwszy dowód tej wydobywczej metalurgii jest datowany na 5 i 6 tysiąclecia p.n.e. i został znaleziony na archeologicznych stanowiskach w Majdanpek, Yarmovac i Plocnik, wszystkie trzy w Serbii. Do tej pory najwcześniejsze wytopy miedzi znaleziono na stanowisku w Belovode, i są to miedziane siekiery z 5500 r. p.n.e. należące do kultury Vinča. Poprzez połączenie miedzi i cyny uzyskuje się doskonały metal, stop zwany brązem, który stanowił przełom technologiczny i rozpoczął epokę brązu około 3500 p.n.e. Według Dušana Šljivara, archeologa z serbskiego Muzeum Narodowego, eksperci znaleźli „miedziane dłuto i kamienną siekierę w miejscu koło Prokuplje, gdzie, jak się okazało, fundamenty liczą sobie 7500 lat, co prowadzi nas do przekonania, że było to jedno z pierwszych miejsc w świecie, gdzie broń i narzędzia metalowe były wykonywane w czasach prehistorycznych. [www.narodnimuzej.rs/zbirke/zbirke-narodnog-muzeja]
Największe sekrety: Hyperborea – Lechina
„…Skąd się więc w tym tyglu wzięli Słowianie i zniknęli Wentowie, Scytowie i Sarmaci? Zakończone w 2013 r. międzynarodowe badania genetyczne wykazały, że jesteśmy na ziemiach polskich autochtonami. Prog. dr. Grzybowski w z UMK w Bydgoszczy ogłosił, że Polacy mają zarówno w linii żeńskiej jak i męskiej genetyczną haplogrupę R1a1a7 in situ od conajmniej 7 tys. lat. Inne badania wskazały na obecność tej haplogrupy na ziemiach polskich o 10, 7 tys. lat – czyli od pierwszej osadniczej fali neolitycznej! Oznacza to, że lud Wenetów-Pomorzan był ludem prasłowiańskim. (Co potwierdza średniowieczne przekazy np. gockiego kronikarza Jordanesa mówiące, że Wenetowie byli odłamem Słowian.)”
Co znajdowało się na ziemiach Polski i sporej części Europy Środkowo-Wschodniej zanim nastała na nich era chrześcijańska? Według oficjalnej wersji od VI-VII w. osiedlali się na tych terenach Słowianie, którzy przyszli z Ukrainy, a skąd się wzięli nad Dnieprem nie wiadomo. Słowianie przejęli tereny od różnych plemion, z których część była bliżej nie zidentyfikowana, część germańska a część celtycka. W VI w. nad całym regionem miał panować koczowniczy lud Awarów, który wziął się znikąd, najeżdżał Europę Zachodnią i Południową, zostawił po sobie niewiele śladów i rozpłynął się bez śladu (jeśli nie liczyć zamieszkującego Dagestan małego narodu Awarów).
Wraz z Awarami Europę mieli najeżdżać Słowianie. Przed Awarami rządzić mieli w Europie Środkowo-Wschodniej Hunowie – koczowniczy lud, który przybył znad chińskiej granicy, najeżdżał Europę Zachodnią i Południową po czym rozpłynął się bez śladu. Współcześni historycy wskazują coraz częściej, że Hunowie nie byli jednolitym etnosem ale pospolitym ruszeniem ze stepów. Wśród Hunów byli przedstawiciele najrozmaitszych ludów, w tym Słowiańskich a także rzymscy dezerterzy. Wraz z Hunami Europę najeżdżali ich słowiańscy sojusznicy – Serbowie i Chorwaci. (Według oficjalnej chorwackiej historiografii, Chorwaci żyli na przełomie V i VI w. przed n.e. na pograniczu Iranu i Turkmenistanu.) W IX i X w. w miejsce Hunów z azjatyckich stepów przybyli na Nizinę Pannońską Węgrzy. Nie byli oni jednolitym etnosem – wśród węgierskich plemion, dwa były pochodzenia tureckiego, co z dumą podkreślają węgierscy nacjonaliści z Jobbiku. Madziarska konfederacja plemion jakoś nie rozpłynęła się w historii zamieniając się w naród węgierski, który z kolei uznawał się za dumnego spadkobiercę spadkobiercę Hunów, tak jak Polacy dawniej uważali się za spadkobierców innej koczowniczej konfederacji – Sarmatów.
O Lechii Bieszk Janusz