Era Wilka – era duchowości i równowagi

Wilk Slava


Nadeszła Epoka Wilka… Lisica, panosząca się przez wieki ludzkiej egzystencji – odeszła, zabierając ze sobą czas obłudy, kłamstwa i wszelakich  oszustw. Wilk, strażnik rodziny, stada, prawości i odwagi wkroczył na miejsce rozgrywek świata. Ciekawe czasy nas czekają – tak wieszczą słowiańsko-aryjskie WEDY.

Zastanawiam się nad danymi nam narzędziami do mądrego i szczęśliwego życia na Ziemi, których użycie, dzięki obdarzeniu wysoką inteligencją nie powinno sprawiać ludziom większych problemów. A jednak, rozum i wolna wola nie są tak łatwe w opanowaniu zdrowomyślenia jakby się wydawało.

Wolną wolę uznaje się za najważniejsze narzędzie człowieka i będzie ono zwalczane przez wiele instytucji z zajadłością cechującą dominanta dbającego o własne interesy i korzyści. Nie ma nic trudniejszego bowiem do opanowania niż ludzie myślący, uznający siebie za część Absolutu, dzieci Natury, ciągle poszerzający własne spektrum świadomości i uznających miłość za jedyny autorytet  i najwyższy cel istnienia.

Ale to nie kontrola instytucjonalna nad ludzką wolną wolą mnie interesuje jako kontr narzędzie używane przez decydentów odchodzącej Epoki Lisicy. O tym wielu pisze i pisać będzie, bo temat jest „na topie” ostatnimi czasy. Przeraża mnie zupełnie coś innego w ludziach… Bezmyślne powtarzanie wpajanych idiotyzmów i przekonań, trzymanie się pazurami religijnych dogmatów i uznawanie ich za swoje, pomimo iż wielu myślicieli udowodniło, jakich metod, przeinaczeń nauk, choćby tych Chrystusowych, dopuściły się instytucje, których celem nie było duszpasterstwo w imię miłości, lecz chęć podporządkowania sobie mas w celu łatwiejszego zapanowania nad nimi, rządzenia i wykorzystania do różnych celów, w tym wojen, podbojów, gromadzenia dóbr materialnych i poszerzania sfery wpływów. Przeraża mnie to, iż wielu ludzi nie dostrzega manipulacji, jakiej zostali poddani przez polityków, finansjerę, technicyzację życia, zachodnie normy postępowania i działania obce naszej słowiańskiej mentalności, powolną dezintegrację szkolnictwa promującego niemyślenie i tępiącego asertywność,  i tego, iż wpadli w pułapkę, pozbawiającą ich używania wolnej woli i dokonywania świadomych wyborów, bezkrytycznie poddając się medialnemu cyrkowi, świadomie zastosowanej dezinformacji i praniu mózgów połączonych sił polityczno-religijnych.


Źródło artykułu




VzAUQIMhkWk


W sieci znalazłam pewne wypowiedzi i fragmenty większych całości opisujące zmiany jakie już mają miejsce w poszerzającej się ludzkiej świadomości:

„Skończył się czas przyzwolenia dla obłudników kłamców, egoistów, ignorantów oraz wszystkich tych którzy niszczyli i niszczą całe piękno tej ziemi. Każdy otrzyma to na co sobie zapracował”.

„Tak jak epoka Lisa był to czas kłamstwa, chytrości, zastraszenia oraz nauki zdrowomyślenia –  uodpornienia się na kłamstwo i oszustwo, tak epoka Wilka charakteryzuje się na swój dla siebie sposób czymś wyjątkowym. Swoimi prawymi regułami… Epoka wilka to epoka duchowego rozkwitu, zdrowia, radości i piękna, a także silnej i wolnej woli, która umożliwia rozwinięcie talentów wewnętrznych pozwalając przejawić siebie z jak najlepszej strony, a zatem dostrzegania bardziej subtelnych energii, które pomogą w rozwoju duchowym”.

Zabiegi Lisicy kończą się jak w tej staro-rosyjskiej bajce:

Totemiczny Wilk weudłg indiańskich przekazów (a te są najbliższe Słowianom przecież) zawartych w książce „Animal-Speak” T. Adrewsa, to symbol lojalności, wysokiej inteligencji, prawości i dzikości (nieokiełznania) ducha Natury. Wilk jest strażnikiem społeczności, żyje wg ustalonych reguł, których każdy członek stada przestrzega, dla dobra wszystkich. Nigdy niepotrzebnie nie walczą, a często schodzą „okazji” z drogi, unikając konfliktu. Pomimo, iż wilki charakteryzują się siłą fizyczną i mocą, nieporozumienia w wilczym stadzie rzadko kończą się krwawo. Często spojrzenie, warknięcie czy przyjęcie określonej postawy ciała wystarcza, by subtelnie przypomnieć reguły – demonstracja mocy następuje tylko wówczas, gdy wszystko inne zawiedzie. I to jest właśnie „medycyna” wilka – tego człowiek, jak zwykle czerpiąc wzorce z Natury, powinien się od wilka uczyć. Dla nieuważnego obserwatora, wilcze stado zdaje się być tworem autokratycznym, pod rządami wilka Alfa. To zbyt uproszczona wizja – Indianie zauważają, że również zachowania „demokratyczne” mają w stadzie miejsce i to jest ta elastyczność zachowań dająca sukces wilczemu rządowi. Stado działa wg rankingu i podziału zadań, rytualnie wprowadzając porządek i harmonię w życiu. Wilk uczy zrozumienia, że prawdziwa wolność wymaga dyscypliny.

Wilki Alfa – tak samiec jak i samica łączą się w parę na całe życie. Młode wilczki z każdej pary wychowuje jednak całe stado,  a gdy ich matka zginie, zanim zdoła je wychować, inna wilczyca adoptuje młode. Dorosłe wilki są  tolerancyjne i przyjacielskie dla szczeniaków, niektóre wilki nawet służą jako nianie, gdy zajdzie taka potrzeba. Wilcza „medycyna” uczy więc szacunku dla rodziny i dzieci. Wilk nigdy nie tknie padliny, a gdy poluje, wybiera osobniki słabe, stare lub chore, gdy ma wybór i nie grozi mu wyniszczający głód. Praktycznie nie pozostawia resztek z posiłku, co powinno przypominać ludziom, że nie należy  niczego bezmyślnie marnować. Gdy wilk poluje, używa przede wszystkim doskonałego węchu i niebywale wyczulonego słuchu – to zaś powinno  przypominać nam o konieczności słuchania wewnętrznego głosu intuicji i wsłuchania we własne myśli. Jego inteligencja pozwala mu unikać problemów – bardzo często schodzi z drogi, na której wietrzy podstęp lub niebezpieczeństwo. Czyż nie jest to godne naśladowania? Nie pakować się w bezpośrednie zagrożenia, nie używać mocy do niszczenia, nie zapraszać destrukcyjnych ludzi i sytuacji do naszego życia?

Gdy wilk wkracza w nasze życie, pokazując się w snach, wizjach lub rzeczywistości, to znak, iż nadszedł czas wprowadzania zmian, czas by tchnąć nowe życie w rytualność starego, podjąć nowe wyzwanie, nową podróż, wziąć sprawy w swoje ręce. Wilk przypomina, że my zarządzamy swoim życiem – kreujemy je i ukierunkowujemy. Róbmy to z harmonią i wewnętrzną dyscypliną przekonań, a poznamy prawdziwego ducha wolności.

Epoka Wilka zwiastuje Nowy Świat. Niech wilcza moc, odkryta w nas, wprowadzi więc zmiany, których potrzebujemy – a przede wszystkim prawość, wspólne działania na rzecz społeczności  Ziemi i pokojowego współistnienia z Matką Naturą.

Wódz indiański, Dan George powiedział: „Jeśli rozmawiasz ze zwierzętami, wiele ci powiedzą i poznacie się. Jeśli nie porozmawiasz, nigdy ich nie poznasz. A to, co nieznane, powoduje strach. Czego się boisz – niszczysz„.


Źródło: https://hipokrates2012.wordpress.com/2014/04/21/epoka-wilka/


Źródło artykułu

8 komentarzy do “Era Wilka – era duchowości i równowagi

  1. Pingback: ERA WILKA? | Livia Ether Flow

  2. Lisica była dobra, a Wilk będzie jeszcze lepszy 🙂
    Zarówno spryt jak i bajeczki są czymś pozytywnym, a kłamstwo i chytrość są tylko skutkiem ubocznym, choćby niewiem jak uciążliwym.
    Podobnie będzie z dziką siłą czy lojalnością, pojawią się skutki uboczne, zresztą już się dawno pojawiły, tak samo jak spryt i bajkotwórstwo nie zniknie. Siła jest pozytywna, jednak przegrańcy będą tylko kwękać, tak jak kwękają na wszechobecne kłamstwo i takie tam.

    Nie dajcie się zjeść, to nie będziecie kwękać na wilczą drapieżność, i gdy się staniecie silni to wasze szanse na szczęście wzrosną, czego wam życzę. Osobiście nie mam ochoty przyzwalać na zjadanie słabszych, ale jako słabiak to raczej nikogo nie zdołam ochronić.
    Gloryfikowanie słabszych i wieczne rozwodzenie się nad ich cierpieniem, jest prymitywnym egoizmem przegrańców, któży szukają swej szansy za wszelką cenę, tymczasem nikt nie powinien być słabym z urzędu, tylko nawet będąc słabszym powinno się dążyć do zdrowia i siły, a silniejsi powinni bronić słabszych na ile są w stanie, oraz im pomagać. Wtedy życie się rozwija, dziś słaby a jutro silny.

    Polubienie

    • Zamiast gloryfikacji można ich motywować. Też jestem słabiak jeśli chodzi o zwykły świat, ale siła to przecież coś co wypracowujemy więc trzeba żyć i zdobyć siłę. …

      Polubienie

  3. Pingback: LIS i Zwierzeta Mocy | Gaja Garden

  4. Pingback: Happy Bunny for Allurea – Gaja Garden

Dodaj komentarz