Archiwum kategorii: Kalendarz – Miary Czasu
Kalendarz, Trzej Królowie-Magowie

Trzej Zimowi Bracia-Miesiące – bo niczym innym są Trzej Królowie
Kalendarz Księżycowy na przełomie 2009 i 2010 roku wyjątkowo mocno rozszedł się z Kalendarzem Słonecznym. Rozziew był tak duży, że świętowaliśmy grubo zanim zaczęła się prawdziwa Księżycowa Zima – co nastąpiło dopiero 1 stycznia. Wtedy właśnie – 1 stycznia – powinno mieć miejsce Święto Światła Świata, które powinno się zakończyć 6 dni później. W pewnym stopniu tłumaczy to dlaczego wielkie mrozy i śniegi rozpoczęły się dopiero po świętach w Polsce. Po prostu święta odeszły od daty księżycowej – a wiadomo, że zmianę Daty i Pogody przynosi Pełny Księżyc – Łuna.
Wtedy to nadchodzi Czas Kostromy – wyjątkowo ostre Trzy Kostre Miesiące: Styczeń-Prosiń- (Miesiąc pod Opieką Bogów Wiatrów – Wijnsów (zapisane w starych kronikach jako Flins), Luty-Sekel (Miesiąc Morów – po jego ostatnim dniu rozpoczyna się ten miesiąc, który obecnie nazywamy Marcem a dawniej Marżykiem, a który inni Słowianie nazywają inaczej (patrz Taja 13) . Widać z tego jasno, że w Polsce nazwy Braci Miesięcy którzy chodzą jeden po drugim przez cały God zostały przestawione: powinno być: po Prosiniu – miesiącu Wiatrów, Marżyk – miesiąc Morów, a po Marżyku Sekiel – luty, a luty bo to miesiąc Bogów Nieba – Sołów, a więc skoro zima i słońce to mróz luty trzyma.
Dopiero po pełni księżycowej kończącej Czas Sekela (Sokoła ptaka Sołów – od nich obu – Sokołów i Sołów – mamy nazwy ludów: Skołotów – Sokołotów, Braci Sokołów jak i Słowian- Sołwian – Wiana Słońca – Dzieci Sołów) czyli po Równonocy Wiosennej rozpoczynał się Wielką Nocą Nowy Rok-God i nowy przejściowy, kapryśny, krótki, nieforemny, kilkunastodniowy miesiąc Świcień.