Scytowie – Szczytowie – Skify

Scytowie-Skify


Scytowie ~ Szczytowie – Cкифы (po rosyjsku mówiąc Skify). Dlaczego Skolotów (jezyczników-ięzyków-słowian) hrecy-grecy-nazywali Scytami wyjaśnią nam „Kroniki Staroruskie”, otóż „I żyli w zgodzie Polanie i Drewlanie, i Siewierzanie, i Radymicze, Wiatycze, i Chorwaci. Dulebowie zaś mieszkali nad Bugiem, gdzie dziś Wołynianie, a Ulicze i Twercy siedzieli nad Dniestrem, sąsiadując z Dunajem. Było ich mnóstwo, siedzieli bowiem nad Dniestrem aż do morza, i są grody ich do dnia dzisiejszego; dlatego Grecy nazywali ich wielką Scytią.” (słowo mnóstwo-wielka, grody-scytia, czyli daje to nam po zamianie miejscami przymiotników nazwy mnóstwoscytia i wielkogrody, wracamy do pierwszego układu słów mnóstwogrody-wiekascytia te dwa zrosty czterech słów są według kroniki synonimami i zawierają najistotniejszą niosącą znaczenie informację ostatniego zdania cytatu z kronik)

To ostatnie zdanie „i są grody ich do dnia dzisiejszego; dlatego Grecy nazywali ich Wielką Scytią.” jest naszym wyjaśnieniem etymologii greckiej nazwy Scytów, cytadela-twierdza, citta-miasto, city-miasto, czyli gród, porównaj skandynawską nazwę Słowiańszczyzny od Grodu-Gardu – Gardarikarzy, miesza się to z słowem oznaczającym proces mówienia, Słowienia czyli cytowaniem-czytaniem, Scytowie-Słowianie, a ‚s’ permutacja ‚z’ jest bardzo produktywnym w polszczyźnie przedrostkiem, [istniejącym też w Grece z Eus-Zeus-Dzeus, od eus pater(eupater) – dobry ojciec(kamień)].


Źródło oryginalnego artykułu


Czytaj dalej

Starosłowiańskie leczenie


Opublikowany 29 sty 2015

W studio NTV ponownie gościmy ponownie Galinę i Sergiusza Demidienko. Z naszymi gośćmi rozmawia Janusz Zagórski. Starosłowiańska Łaźnia, część 3 – Galina i Sergiusz Demidienko – 29.01.2015


 Źródło   niezaleznatelewizja   niezaleznatelewizja


Runy bogowie i nie tylko

sanskryt-skryte


Ktoś – I jeszcze jedna myśl odnośnie run. Nie chcę się czepiać i podważać pracy badaczy ale skoro zapis runiczny był ściśle chroniony i samo jego wykradzenie zarówno poprzez Zaratustre jak i Odyseusza były przyczynami wojen z państwami złodziei to wątpię by zapisy runiczne dostępne dla ogółu były pozbawione tamtych magiczno-religijnych zakazów. Są dwie możliwości: ewolucja języka do poziomu dostępnego dla gawiedzi o czym Księgi tu zamieszczone nie wspominają. System pisania run jest inny niż nam przyzwyczajonym do łacińskich zasad pisania się wydaje. Dla mnie osobiście odczytanie teksty są bez sensu (kontekst napisu nie pasujący do znaleziska) a same teksty źródłowe wyglądają jakby to co odnaleziono było tylko odbiciem napisu (tekst pisany na matrycy odciśnięty na znalezionych przedmiotach). To mi podpowiada intuicja.


Źródło artykuły i rozmowy


Czytaj dalej

Lechici – Przemyśl


Stolica Imperium Lechitów – część I
LESZEK MARIAN WŁODEK


1. Początki osadnictwa i nazwa


Przemyśl to najstarsze miasto na Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej. Najwcześniejsze ślady osadnictwa na jego terenie sięgają 4 000 – 3 500 lat przed narodzeniem Chrystusa. Odkryte zostały na terenie cegielni w Pikulicach, przy skrzyżowaniu ulicy Słowackiego z Obozową. Pierwsze skupiska ludności o charakterze obronnym miały miejsce na palach nad wodą, jak wskazuje nazwa, w okolicy dzisiejszego Ostrowa.

O wpływach Imperium Rzymskiego na tym obszarze dowiadujemy się z monet znalezionych na dawnych szlakach komunikacyjnych na zachód przy ulicy 3 Maja z I wieku p.n.e. i na południe przy ulicy Grunwaldzkiej z III wieku. Inne znaleziska występują w związku z istniejącą na Kazanowie faktorią kupców rzymskich (comercea) w czasach cesarza Vespasianusa w I wieku i obozu warownego Legionów Rzymskich (Castrum) na Osiedlu Rycerskim, od czasów Hadrianusa w II wieku do upadku Cesarstwa Rzymskiego w IV wieku.


Źródło artykułu


Czytaj dalej

Nasze słowiańskie korzenie


Od małego w naszych szkołach każdy uczy się mitologii greckiej, rzymskiej. W międzyczasie dowiadujesz się o Wikingach, poznajesz podstawy hinduizmu, uważasz Dalajlamę za kogoś w rodzaju Jana Pawła II a o staropolskiej mitologii, która była częścią całej wyznawanej przez Słowian wiary, nie da się dowiedzieć ani słowa? Jak to jest możliwe?

Oglądamy amerykańskie napierdalanki i nie tylko oczywiście, dowiadujemy się o wampirach, a nie wiemy, że były częścią wierzeń naszych przodków. Wampirami stawali się po śmierci ludzie źli – złodzieje, zabójcy itd. Żeby po nocy nie chodziły i nie żywiły się krwią wbijano im osinowy kołek. Wilkołak to też była część naszych wierzeń… Wiedzieliście?


Źródło – oryginał artykułu: Wolne Media


Czytaj dalej

Sakowie – Kurhany z Pazyryku

Scytowie-Szczytowie-Sakowie


Sakowie inaczej zwani Scytami Ałtajskimi jest to lud indoeuropejski, spokrewniony ze Scytami i Sarmatami. Zamieszkiwali tereny Azji Środkowej w I tysiącleciu p.n.e. Byli koczownikami, hodowcami bydła rogatego, ale przede wszystkim byli wojownikami. Prowadzili także osiadły tryb życia, uprawiali ziemię, słynęli z rzemiosła, czego dowody znajdujemy w bogatych inwentarzach grobowych (liczne przedmioty zoomorficzne wykonane z metali szlachetnych- głownie złoto, jak i z kości). Groby w Pazyryku były badane przez rosyjskiego archeologa Rudenko. W Pazyryku znajduje się 14 (5 dużych, 9 mniejszych) kurhanów, z tego 8 zostało już zbadanych. Dzięki klimatowi jaki panuje u stóp gór Ałtaj do naszych czasów zachowały się zabytki organiczne, np skóra ozdobiona tatuażami, tkaniny.


Czytaj dalej

Etnogeneza Słowian


Opublikowany 17 lis 2013

Genetyk, prof. Tomasz Grzybowski o etnogenezie Słowian.

Anna Juras, „Etnogeneza Słowian w świetle badań kopalnego DNA”, Poznań 2012: Plik pdf: repozytorium. Uniwersytet imieniem Adama Mickiewicza w Poznaniu, Anna Juras „Etnogeneza Słowian w świetle badań kopalnego DNA”, Poznań 2012. Praca doktorska wykonana w Zakładzie Biologii Ewolucyjnej Człowieka Instytutu Antropologii UAM w Poznaniu pod kierunkiem Prof. dr hab. Janusza Piontka.


Źródło   <a href="/channel/UC5zOgEmqq4dKsi4ku9INpiQ" class=" yt-uix-sessionlink     spf-link  g-hovercard" data-name="" data-sessionlink="ei=vnXGVIacKoG61AXS0oDICw" data-ytid="UC5zOgEmqq4dKsi4ku9INpiQ">szef połączonych sztabów</a>   szef połączonych sztabów


Prawidło-Prawiło – Starosłowiański system treningu


Pojawia się w internecie lawinowo cała masa filmów opisujących sposoby konstrukcji. Są ramy drewniane, są rozmaite mankiety dla rąk i nóg. Są całe wykłady „Szary Wilk- „http://vk.com/volkpravilo. Konstruujcie – naciągajcie się. Po pierwszym stadium treningu następują „odloty” duchowe. Prawidło usuwa wszystkie schorzenia – nałogi.

Średniowieczni zachodni kronikarze opisywali, że Słowianie są tak brutalnym narodem, że wszędzie mają narzędzia do torturowania obcych przybyszów. Jedna z odmian prawidła to naciąganie kręgosłupa na kole – stąd zapewne pradawne bzdury o „łamaniu kołem”. Hasło do szukania innych filmów tego typu „правило” „древнеславянский тренажер”.


Muzyka „300 Violin Orchestra”, wykonawca: Jorge Quintero (Google PlayeMusiciTunes)


Źródło   <a href="/channel/UCC6IJpq0yDEk1V8X22FhFAQ" class=" yt-uix-sessionlink     spf-link  g-hovercard" data-sessionlink="ei=uj3FVPLLGeyS1AWM34GQAw" data-ytid="UCC6IJpq0yDEk1V8X22FhFAQ" data-name="">michalxl600</a>   Michalxl600


Lechici

Lechici-Światowid


Słowo Lah/Leh, obecnie pisane jako Lech i jest utożsamiane z naszym Państwem od starożytności. Starożytna nazwa grecka naszego Państwa to Lachia (kraj Panów), po ukraińsku nadal zwie się nas Lachami, stąd powiedzenia: “Strachy na Lachy” oraz “Pamitaj Lasze, szo po Wislu, to nasze”. Litwini, mimo osiemsetletniej indoktrynacji chrześcijańskiej oraz pięćsetletniej wspólnej państwowości z Polską, nigdy nie zmienili nazwy Polski na chrześcijańską i do tej pory Polska po litewsku to Lenkija (Lęchija), a Polak to Lenkas. Węgrzy zwą nas Lengyel i jest to połączenie dwóch słów: Lech i Angyel (Pan i Anioł), a nasze państwo zwą Lengyelorszag, co dosłownie oznacza Państwo Panów Aniołów. Ważne jest, by zrozumieć, że są to wszystkie narody ościenne Polski, które nie były chrześcijańskie w momencie zmiany nazwy Lechia na Polska i właśnie z tego powodu jej nie zmieniły. Czechy i Niemcy były chrześcijańskie i natychmiast zmieniły nazewnictwo na chrześcijańskie.


Źródło artykułu – Wspaniała Rzeczpospolita


Czytaj dalej

Czas się zjednoczyć Słowianie!


„Dziel i rządź!” – według tej zasady działają wszystkie partie polityczne i cała obecna klasa polityczna. Cały ten chory system współczesnego wyzyskiwania i ekonomicznego niewolenia społeczeństw tworzony przez niegodziwych ludzi pociągających za sznurki opiera się na tej zasadzie wywoływania sztucznych podziałów między ludźmi i podburzania nas przeciwko sobie. Ich siłą i siłą obecnego systemu jest słabość PODZIELONEGO społeczeństwa.

Czas się zjednoczyć – bo to jedyna droga do zmiany tej chorej rzeczywistości.

Tylko razem możemy odsunąć obecny, pookrągłostołowy układ partyjny od władzy, co jest warunkiem koniecznym, żeby cokolwiek mogło się w Polsce zmienić na lepsze. Albo razem zrealizujemy choć jeden wspólny cel, choć jeden fundamentalny postulat – albo nikt z nas osobno nie zrealizuje żadnego swojego celu czy postulatu.

Temu ma służyć ta strona, która pozwoli nam wszystkim połączyć siły, uzgodnić to co dla nas wszystkich oczywiste, że musi się w Polsce zmienić i wybrać spośród nas ludzi godnych zaufania, którzy będą nas reprezentować.

Tak odróżnimy ICH od NAS, naszych wrogów od naszych przyjaciół, dywersantów i sabotażystów od sprzymierzeńców: Wrogowie zawsze szukają i będą szukać różnic, żeby nas podzielić. Bo tak realizują swoje własne interesy (indywidualne lub partyjne) naszym kosztem – siejąc podziały.

I sprawa jest bardzo prosta: jeśli ktoś skupia się na tym co nas dzieli i co nas różni – zamiast szukać tego co nas łączy i widzieć to, że mamy wspólny interes w naprawie naszego państwa – to nie ma wątpliwości, że działa przeciwko nam, przeciwko społeczeństwu – i broni obecnego systemu realizując zasadę „dziel i rządź”


Źródło postulatów 1polska.pl


Pierwsze przykazanie lingwistyki: Zawsze ignoruj rdzeń słowiański!

pismo-slowianskie


Wracając do tematu przewodniego, w XIX wieku bardzo nie na rękę było „odkryć”, że języki słowiańskie są najstarszymi językami świata, a wśród nich to właśnie język polski jest najbardziej archaiczny. Najbardziej nie na rękę było to oczywiście Niemcom, którzy wtedy kontrolowali całą słowiańszczyznę.

Wyobraźcie sobie, co by się mogło stać, gdyby okazało się, że Niemcy niewolą kolebkę cywilizacji europejskiej! Dlatego lepiej było zrobić jak się zrobiło, czyli wmówić światu, że Słowianie nagle pojawili się w IX wieku na środku Europy (chyba przylecieli z kosmosu, albo zmaterializowali się z niewolniczej energii, bo inaczej oficjalne fakty nie mają sensu). Nie mówili, nie robili, tylko mieszkali na drzewach i drapali się całe dnie pod pachami.

Nagle przyszli chrześcijanie z błyszczącym krzyżem, wtedy Słowianie poczuli jego moc, zeszli z drzew, zjednoczyli się, stworzyli państwo, język i całą kulturę. Pierwszymi słowami były zapewne: „Boże, coś Polskę…”.


Źródło artykułu – Wspaniała Rzeczpospolita

Bania – Łaźnia


Słowianie, co było rzadkością w średniowieczu, dbali o higienę.
Każda wieś posiadała przynajmniej jedną łaźnię.


„Jeden z opisów „łaźni” pozostawił Ibrahim ibn Jakub, podróżnik arabski, który był członkiem poselstwa dyplomatycznego kalifatu kordobańskiego na dwór cesarza Ottona I w X wieku. Opisał dom wykonany z drewna z zatkanymi szczelnie z pomocą mchu szparami. Wewnątrz miał się znajdować w jednym z narożników kamienny piec oraz zbiornik na wodę, którą rozprowadzało się na rozgrzanym piecu, by powstały kłęby pary.

Archeolodzy nie mają wątpliwości, że Ibrahim ibn Jakub opisał łaźnię, gdyż w dalszej części tekstu pojawiają się informacje o korzyściach higienicznych i zdrowotnych wynikających z przebywania wewnątrz konstrukcji.” – bialczynski.wordpress.com

Scytowie też mają łaźnie, gdzie parę wodną wytwarzają, rozpalone wcześniej w ogniu kamienie, podobnie jest u Słowian.


  Czytaj dalej