Ladacznica była święta. Kapłanki seksualności mieszkały na Jasnej Górze. Oto, jak wyglądał seks prastarych Słowian

seks


Trwają prace nad nowym podręcznikiem do edukacji seksualnej. Wszystko wskazuje na to, że konsultantami będą konserwatyści w rodzaju prof. Urszuli Dudziak, która chciałaby naukę oprzeć wyłącznie na wierze katolickiej. Zanim do tego dojdzie, przypominamy, że Słowianie nie zawsze traktowali seks jak zabobon…

Obyczaje słowiańskich plemion z X wieku opisywał m.in. arabsko-żydowski podróżnik Ibrahim ibn Jakub. Jego relacja zawarta jest w dziele „Księga dróg i krajów” Abu Abdullaha al-Bakiergo. Są tam fragmenty poświęcone seksualności naszych słowiańskich praojców. „Kobiety ich, kiedy wyjdą za mąż, nie popełniają cudzołóstwa, ale panna, kiedy pokocha jakiego mężczyznę, udaje się do niego i zaspokaja swą żądzę. A kiedy małżonek poślubi dziewczynę i znajdzie ją dziewicą, mówi do niej: gdyby było w tobie co dobrego, byliby cię pożądali mężczyźni i z pewnością byłabyś wybrała sobie kogoś, ktoby był wziął twoje dziewictwo” – głosi jeden z fragmentów.

Jeśli wierzyć przekazom, dziewictwo nie było szczególnie cenione, świadczyło bowiem o niedojrzałości dziewczyny. Za to pożądana była panna z dzieckiem, co było dowodem jej płodności. Dopuszczalne były także rozwody, jednak dochodziło do nich dość rzadko, bowiem mężczyzna musiał wtedy poświęcić swój posag. Jednocześnie kobiety były bardzo związane ze swoimi mężami, a w przypadku jego śmierci, często dochodziło do samookaleczeń.

Ciekawa jest także opisywana postać bogini Łady (lub Lady) i jej kapłanek zwanych Lada-Czcicami. Kapłanki były często odpowiedzialne za edukacje seksualną zarówno kobiet, jak i chłopców. To one określały, kiedy dziewczyna osiąga seksualną dojrzałość. Wtedy odciskało się na pośladkach ślad dłoni umazanej w sadzy.


Źródło artykułu



View image on Twitter

– Uważa się, że w Polsce było kilka świątyń Łady. Jedna z bardziej znanych była zlokalizowana na Jasnej Górze. Kapłanki uczyły dziewczyny i chłopców sztuki romansowania (bo Słowianie bardzo chętnie oddawali się romansom) ale także rozdziewiczały chłopców oraz dziewczyny w starożytnym sensie rozdziewiczenia oczywiście – mówi naTemat, Izabela Cisek, Coacherka Ciała, prowadząca warsztaty z seksualności dla kobiet.

Najważniejszym świętem Słowian, związanym z cielesnością jest Święto Kupały, podczas którego oddawanie się wolnej miłości było wręcz wskazane. Oprócz znanego powszechnie puszczania wianków na wodzie, był jeszcze tzw. rytuał szukania paprotki ( zwanej też perunowym kwiatem).

– Młodzi łączyli się w pary i po wspólnej kąpieli, szli w zaciszne miejsce aby oddawać się uciechom cielesnym. Bardzo ważne było, aby do kontaktów seksualnych dochodziło bezpośrednio na ziemi – wyjaśnia Izabela Cisek.


cuc2zt4ukaetiss


Ciekawe było także podejście Słowian do samej instytucji małżeństwa. Było bowiem dobrowolną, przyjacielską umową między dwiema rodzinami, a osławione uprowadzanie niewiasty było tylko rodzajem zabawy. Dziewczęta wychodziły za mąż już w wieku 14 lat. Symbolicznym pożegnaniem panieństwa były rozpleciny, czyli zaplatanie warkocza przez druhny. Następnie w domu zjawiał się brat dziewczyny lub pierwszy drużba i odcinał warkocz siekierą, która także musiała być pod łóżkiem podczas nocy poślubnej.


cuc2yg_viaevplb


– Obyczaje seksualne zostały zubożone z chwilą przyjęcia chrześcijaństwa. Kościół narzucił bowiem zupełnie inną moralność. Zaczęto też wtedy podważać istnienie samej Bogini Lady, a słowo Lada – Czcice, nabrały pejoratywnego znaczenia – podsumowuje Izabela Cisek.


Źródło artykułu


FOTO: https://twitter.com/blutspirit/status/783827047256690688/photo/1?ref_src=twsrc%5Etfw

Dodaj komentarz