Chcą stawiać krzyże – ja krzyże im połamię
A potem w potylicę ostatni sakrament
Wielbią kalać drewno zbijając zeń dwie deski
Dla mnie zgniły trup jest symbolem klęski
Chcą ogniem i żelazem krzewić te imiona
Jedynego Boga zaklętego w trzech osobach
Przez Święte Gaje wiedzie droga chrystusowa druga golgota- krzyżem stanie się topola
Chcą budować więc przedtem wszytek niszczą
Miłość do bliźniego spajając hipokryzją
Marne to spoiwo do wznoszenia świątyń gniewu
Z kamieni rzuconych przez ludzi bez grzechu
Chcą wykrwawiać lasy, dławić w rękawicy
Żelaznej jak dziewica, podania i mity
Zastąpić je własnymi, a radość zwątpieniem
To ludzkie są diabły, to ludzkie są cienie!
Niosą nam ogień
Niosą nam stal
Niesie nam nienawiść
W owczej skórze Bóg
Niosą nam grzech
Niosą nam kłamstwa
U lasu stoją granic
I kopią nam grób
Z diabłem na plecach nie cofną się przed gajem
I jego bogami, tylko kamień na kamień
Sypią ołtarze nienawiści niespełnionej
Jak miłość do Boga w cierniowej koronie
Z diabłem na plecach nie cofną się przed wodą
Splamią ją chorobą i zatrują źródła
Przyszłość paskudna kuta młotem na czarownice
Burzy się las gdy dąb służy za stryczek
Z diabłem na plecach, trzaskiem padających drzew
Obalić chcą wiarę a przelaną za nią krew
Obmyć jak w Jordanie z przewin grzeszne ciało
Jednak najpierw wydobyć ją muszą stalą
Z diabłem na plecach i krzyżem na piersi
Z bogiem na ziemi a już wniebowzięci
Przybyli by zabrać nas wszystkich, tam w bogi
To ludzkie są diabły, to diabła proroki!
Przynieśli nam gwoździe
Przynieśli nam sznury
Przyniósł nam śmierć
W podarku Owczy Bóg
Przynieśli nam deski
Z gajów Trzygława
I milczał Świętowit
Gdy cięli je wpół
Na szczęście ostatnia konkluzja może się nie spełnić 🙂 jeszcze walczymy
PolubieniePolubienie
300-200 lat temu wszystkie elity mówiły po francusku i dzieci z bogatszych polskich domów nawet nie uczono polskiego. Potem była rusyfikacja i germanizacja. Przez kilkaset lat nie było pisanego języka czeskiego. Teraz jest. Do tego My nie jesteśmy skazani na utratę języka. Jest on spisany, bardzo rozbudowany a angielski jest tylko językiem międzynarodowym. Jak przed nim francuski, włoski, łacina… Angielski będzie popularny tylko tak długo jak prym w gospodarce będą miały kraje anglojęzyczne. nic nie trwa wiecznie. O język bym się tak bardzo nie obawiał, o kulturę też nie, bo w kolejnych pokoleniach wszystko może wrócić, oczywiście z lekką zmianą dostosowaną do nowych czasów. Ileż było kilkanaście lat temu płaczu o to, że komputery zabiją nam język, że będziemy pisać bez znaków diakrytycznych? Bądźmy spokojni, język nie zaginie. Nawet gdybyśmy wszyscy mieli teraz mówić w domu po angielsku, to z naszego wrodzonego oportunizmu bedziemy pielęgnować polski. jak nie jako język wszystkich, to język przyszłych elit. Dlaczego nie? Bo skoro każdy na zmywaku mówi po angielsku, to snobowaniem sie będzie jego nieznajomość (sic!).
PolubieniePolubione przez 1 osoba
słusznie i naukowo.
Uwielbiam zabawę z tymi kmiotami kiedy dzwoni taki i zaczyna ten swój bełkot. Najlepsze jest wtedy jak on po swojemu a ja odpowiadam mu po swojemu. Aż było słychać w słuchawce narastającą frustrację. Kończyło się na przejściu do korespondencji drogą mailową.
PolubieniePolubienie
Będzie zupełnie inaczej … NASZA KULTURA ODRADZA SIĘ TERAZ NA NASZYCH OCZACH… BUDZIMY SIĘ… WRACAMY DO OBYCZAJÓW NASZYCH PRADZIADÓW … PRZODKÓW… TO CO PRZETRWAŁO WYSTARCZY ABY ODRODZIĆ SŁAWIAŃSKĄ TOŻSAMOŚĆ … SŁAWA !
SŁAWA SŁAWIANOM… MĄDROŚCI PANOM !
SŁAWA LĘHITOM, KASZUBOM, SZCZYTOM !
SŁAWA PO-LAHOM, SARMATOM, LAHOM !
SŁAWA RADOŚCI… ŚWIATŁU WOLNOŚCI !
Vedamir.
PolubieniePolubienie