Aleksander Wielki był Słowianinem

Aleksander-Wielki-Macedoński


Aleksander Wielki (urodził się 6 dnia ateńskiego miesiąca Hekatombajon, co w naszym kalendarzu odpowiada mniej więcej 19–20 lipca, w 356 r. p.n.e. Macedaonia to to kraj słowiański – Macedonia – 64% Macedończyków, 1.8% Serbów) był starożytnym władcą o którym wiemy bardzo dużo, przynajmniej w porównaniu z innymi postaciami czasów starożytnych. Wydaje się on być postacią o najlepiej poznanej biografii, z racji fascynacji jaka wywoływał on u sobie współczesnych jak i wśród następnych generacji. Mimo wielu wzmianek pisemnych i świadectw materialnych, jedno umyka uwadze zarówno fachowców jak i laików. To mianowicie że wbrew ogólnie panującej opinii Aleksander Wielki nie był Grekiem a jego naród nie miał wiele wspólnego z kulturą grecką. Całe generacje historyków próbują nam wmówić jednak przeciwieństwo tego faktu robiąc z niego na silę Greka. Wprawdzie nadmienia się, że był on władcą Macedończyków, ale starożytną Macedonię nie traktuje się jako niezależny, kulturalny podmiot. Takie podejście jest oczywiście do cna fałszywe.

Wprawdzie łączą Macedończyków i Greków silne więzi, na skutek wspólnej historii, ale w czasach Aleksandra z tej wspólnoty niewiele się już ostało i nawet języki tych narodów rozwinęły się w przeciwstawnych kierunkach.

http://krysztalowywszechswiat.blogspot.de/2015/04/o-sowianskich-korzeniach-starozytnej.html

U Macedończyków ostało się wiele elementów kulturotwórczych w stanie niezmienionym od stuleci. Zachowali oni nie tylko język swoich przodków ale również swoją pierwotną kulturę jak i gospodarcze i polityczne struktury.


Czytaj dalej

Skąd wzięli się Niemcy

Germania


Skąd wzięli się Niemcy – czyli słowiańska geneza niemieckiego państwa.”BYLIŚMY NAD ŁABĄ, UCHYLONO NAS ZA ODRĘ. PRZEMOC JUŻ SIĘ I TAM CIŚNIE. GDZIE NIGDY GERMAN, CHYBA WĘDROWNY, STOPY SWOJEJ NIE POSTAWIŁ (…) MIĘDZY GERMANAMI A SARMATY WZAJEMNA BOJAŹŃ BYŁA GRANICĄ” ADAM NARUSZEWICZ – (W PRZEDMOWIE DO „GERMANII” TACYTA)

Jak już w poprzedniej części tej serii pisałem, zarówno Słowianie, jak i Celtowie wywodzili się pierwotnie z tego samego trzonu genetycznego, który przywędrował do Europy (a raczej do jej wschodnich terenów) ok. 18 000 r. p.n.e. Słowianie i Celtowie podzielili się jednak już wcześniej na dwie odrębne grupy (ok. 20 000 r. p.n.e.) o genetycznej haplogrupie R1a1 i R1b1. W tym czasie Europa była już częściowo zamieszkała przez przybyłe wcześniej (od ok. 48 000 r. p.n.e.) plemiona tzw.” Nordyków” o haplogrupie (I1 i I2). Oni jednak nie doczekali przybycia Słowian i Celtów (zwanych umownie Ariami), i praktycznie całkowicie wymarli (prawdopodobnie pod wpływem oziębienia klimatu) około 40 000 r. p.n.e. Kolejna grupa ich pobratymców (haplogrupa JI), przywędrowała do Europy najprawdopodobniej z terenów Mezopotamii i osiedliła się na terenach bałkańskich.

Ta ludność, zostanie pobita i wchłonięta (lub zniszczona) przez wielką falę ludów aryjskich (słowiańsko-celtyckich), które ruszą na Europę ok. 18 000 p.n.e. tuż po upadku i zniszczeniu tzw.: „Kolebki(WP: Koliba-Kolebka) jak nazywano w najdawniejszych słowiańskich wedach wspólne państwo ludów słowiańsko-celtyckich (najprawdopodobniej chodzi tutaj o owo Imperium Ujghur). Opanowanie Europy przez Ariów nie nastąpiło jednak od razu, był to bowiem proces dość długi, trwający ponad 10 000 lat. Dopiero od 8 000 r. p.n.e. nastąpiła główna migracja Słowian na tereny środkowej Europy (Celtowie ruszą zaś jeszcze później, bowiem ok. 4 200 r. p.n.e.), co spowoduje opanowanie całej Europy kontynentalnej do ok. 4 000 r. p.n.e.


Czytaj dalej

Sarmaci – najszlachetniejsi z ludzi

Sarmaci Sarmacja


Dokonując rewizji dotychczasowych interpretacji najdawniejszych zapisów dziejów Polski przedpiastowskiej, Pan Piotr Makuch, autor „Od Ariów do Sarmatów. Nieznane 2500 lat historii Polaków”, zauważa uderzające analogie pomiędzy mitem założycielskim państw zachodniosłowiańskich, a historią starożytną ludów irańskich.

Głównymi źródłami do snucia opowieści są kronika Galla Anonima, i przede wszystkim Kronika polska Wincentego Kadłubka, a także: kronika wielkopolska, kronika Mierzwy, a także Roczniki czyli kroniki sławnego Królestwa Polskiego Jana Długosza, Kronika czeska Kosmadsa, Kronika Pulkawy, Dalimila, Piccolominiego, Legenda o Jerusłanie Łazarewiczu, cykl babiloński epiki ruskiej, irański Szahnam, historia królów perskich itd.

Mityczne dzieje Słowian są de facto historią Iranu: Scytów, Persów i Sarmatów, a pewna część Słowian, warstwa panująca, pochodziła rzeczywiście od irańskich Sarmatów i to ona odpowiedzialna była za przekaz dawnej irańskiej historii.

Szkoły w Polsce nauczają o braku wysublimowanych form kultury na naszych ziemiach przed Mieszkiem I, który w „cudowny” sposób pojawił się na arenie dziejowej i tak naprawdę dopiero chrzest powołał Polaków do życia. Buduje to, fałszywy z gruntu, obraz Polaków jako narodu bez własnej tradycji i kultury mających na tym tle uzasadniony kompleks niższości. Obraz ten powstał w czasach zaborów, i kontynuowany był w PRL – u jak i kontynuowany jest dziś w PRLu – bis. Wyraźnie działaniom tym przyświecał nie cel naukowy, a polityczny, który polegał w tym wypadku na likwidacji najbardziej żywotnej idei politycznej Polaków. Cel ten udało się zrealizować, tym samym Polacy zostali pozbawieni tożsamości historycznej, stając się łatwymi do sterowania, najpierw przez państwa zaborcze, potem przez Związek Sowiecki, a ostatnio przez narzuconą nam  Dyktaturę Lumpenproletariatu. Warto jednak zauważyć, ż od XV w funkcjonował w narodzie zupełnie inny obraz Polaka – szlachcica, potomka starożytnych Sarmatów, będącego ucieleśnieniem wszystkich cnót, który charakteryzował ten wyjątkowo dzielny i szlachetny lud. 200 lat niewoli sprawiło, że zmieniliśmy diametralnie nasz osąd, wszak jedną z części składowych wynarodowienia Polaków było budowanie wizerunku „gorszego gatunku”.


Źródło oryginalnego artykułu


Czytaj dalej